Wraz z falą składaków opanowujących rynek zegarków radzieckich zdecydowałem się na opublikowanie cyklu opracowań dotyczących najczęściej spotykanych błędów i powiedzmy wprost , oszustw, stosowanych przez handlarzy. Dyskusja na temat oryginalności danego przedmiotu pojawia się bardzo często na wszelkich rodzaju grupach i forach tematycznych, a do dziś brakuje merytorycznego i przede wszystkim jasnego i konkretnego opracowania dotyczącego tej tematyki. Powyższy cykl ma charakter otwarty i wraz z zainteresowaniem będę tworzyć kolejne części poradnika.
Przedmiotem dzisiejszej analizy jest werk 2209 produkowany od końca lat 50-tych do początku lat 90-tych XX wieku w Związku Radzieckim. Początkowo tworzony był w 1 MCzZ w zestawieniu z zegarkami Wympieł oraz Poljot de luxe wraz z pochodnymi eksportowymi markami, które pomijam |(Sekonda, Cornavin). Na początku lat 70-tych produkcja tego mechanizmu została przeniesiona do Mińska, skąd znane są zegarki marki Łucz. W międzyczasie omawiany werk dostał nagrodę w Paryżu i było parę ciekawostek, ale w tym wpisie skupiam się wyłącznie na konkretach. Pomijam oryginalność części eksploatacyjnych.
Wympieł (lata produkcji 1958 - 1964)
W przypadku Wympiełów współczesne składaki jeszcze nie występują, lecz to kwestia czasu. Wzór oryginału jest dosyć prosty do zaobserwowania i charakteryzuje się identycznymi elementami jak w przypadku Poljotów de luxe omawianych poniżej.
TARCZA - charakterystyczne cienkie linie indeksów
fot. Wojciech Tymkiewicz |
KOPERTA - charakterystyczne zaokrąglone nóżki koperty tożsame z Poljotami de luxe
fot. Wojciech Tymkiewicz |
WERK - taki sam jak w Poljotach de luxe, cechy charakterystyczne występujące łącznie to mostek z sygnaturą 1MCzZ (dopuszczalne oba znaki, przedstawiony na zdjęciu oraz wcześniejszy w kształcie rombu), sygnatura 1MCzZ na kole naciągu.
fot. Wojciech Tymkiewicz |
Poljot de luxe (lata produkcji 1964 - początek lat 70-tych)
W przypadku Poljotów de luxe pojawia się najwięcej składaków. Śmiem twierdzić, że zakup w pełni oryginalnego czasomierza w bardzo dobrym stanie graniczy z cudem. Opracowanie dotyczy wyłącznie zegarków w charakterystycznej cienkiej kopercie. Istniał też Poljot de luxe w stalowej kopercie, lecz nie jest on przedmiotem tego opracowania z uwagi na małą możliwość tworzenia składaków z uwagi na inną średnicę tarczy.
TARCZA - kształt indeksów. W oryginale cienkie, we współczesnych zamiennikach obłe, przypominające kształtem łódkę. Wskazówki złote. przedstawiłem tylko na przykładzie najpopularniejszego modelu, identyczne zależności zachodzą w innych wzorach.
Po lewej oryginał, po prawej składak ze współczesną tarczą.
fot. oryginału Wojciech Tymkiewicz fot. składaka https://allegro.pl/zegarek-poljot-de-luxe-23-jewels-i7664903516.html |
fot. oryginału Wojciech Tymkiewicz fot. składaka :https://archiwum.allegro.pl/oferta/plaski-poljot-de-luxe-23-jew-au20-ideal-i7479182066.html |
* Uwaga: Prawidłowe są obie wersje napisu Poljot, nowsza i starsza. Nie ma to wpływu na resztę elementów.
Starsza wersja fot. Wojciech Tymkiewicz |
Nowsza wersja fot. https://www.olx.pl/oferta/poljot-de-luxe-nos-CID87-IDx3x7n.html#e987084c5b |
KOPERTA - w tym kroju zawsze złocona Au20, w każdym wypadku obłe uszy. Taka sama jak w przypadku zegarków Wympieł. Toczy się spór na temat stosowanych kopert w okresie przejściowym między 1MCzZ a Mińską Fabryką Zegarów Łucz. Zdania są podzielone a w praktyce zdarzają się pierwsze Łucze z kopertą taką jak w Poljotach de luxe oraz Poljoty de luxe z ostatniego wypustu w kopercie znanej z Łucza. Warunek konieczny do spełnienia to złocenie Au20. W tym wypadku ocena jako "składak" nie jest nigdy w pełni pewna. Osobiście przychylam się do wersji, że obłe uszy zawsze występowały zarówno w Poljotach jak i pierwszych Łuczach a ostre tylko w Łuczach.
WERK - taki sam jak w Wympiełach, cechy charakterystyczne występujące łącznie to mostek z sygnaturą 1MCzZ (dopuszczalne oba znaki, przedstawiony na zdjęciu oraz wcześniejszy w kształcie rombu), sygnatura 1MCzZ na kole naciągu.
fot. Wojciech Tymkiewicz |
Łucz (początek lat 70-tych - początek lat 90-tych)
Zegarki oparte na cal. 2209 pojawiły się w Mińsku wraz z początkiem lat 70-tych. Sporo zachowało się do dziś (proporcjonalnie więcej niż Poljotów), dzięki temu głównie na nich tworzone są składaki. Występowało bardzo dużo modeli i wersji zarówno w kopertach złoconych (au 20, au 12,5, au 10, au 5). Opracowanie dotyczy wyłącznie zegarków w charakterystycznej cienkiej kopercie. Współczesne tarcze Łucza mają identyczne cechy szczególne jak w przypadku Poljotów de luxe.
Pierwszy wypust z lat 70-tych
TARCZA - charakterystyczne logo z początku produkcji. Możliwy też eksportowy napis LUCH.
fot. Wojciech Tymkiewicz |
fot. Wojciech Tymkiewicz |
fot. Wojciech Tymkiewicz |
KOPERTA - obłe uszy jak w przypadku zegarków Wympieł i Poljot de luxe . Toczy się spór na temat stosowanych kopert w okresie przejściowym między 1MCzZ a Mińską Fabryką Zegarów Łucz. zdania są podzielone a w praktyce zdarzają się pierwsze Łucze z kopertą taką jak w Poljotach de luxe oraz Poljoty de luxe z ostatniego wypustu w kopercie znanej z Łucza.
Złocenie au 20 lub au 12,5.
fot. Wojciech Tymkiewicz |
WERK - charakterystyczna sygnatura Mińskiej Fabryki Zegarów. Dopuszczalne jest również wcześniejsze logo stosowane na samym początku produkcji. Obie sygnatury werku są właściwe dla starszego logo na tarczy. Złocenie au 20 lub au 12,5.
Stara sygnatura fot. https://allegro.pl/idealny-zlocony-mega-rzadki-lucz-23-kam-i7655592303.html |
Późniejsze logo fot. Wojciech Tymkiewicz |
Druga seria (od końca lat 70 do początku lat 90-tych)
TARCZA - charakterystyczne logo z początku produkcji. Spora ilość występujących wzorów.
fot. Wojciech Tymkiewicz |
fot. Wojciech Tymkiewicz |
KOPERTA - zawsze ostre uszy. Złocona lub chromowana. Podobne były stosowane w Łuczach kwarcowych i po małych przeróbkach nadają się do kal. 2209. Należy zwrócić uwagę na to, czy koperta nie była przetaczana i szlifowana.
fot. Wojciech Tymkiewicz |
WERK - charakterystyczna sygnatura Mińskiej Fabryki Zegarów. Dopuszczalne jest wyłącznie późniejsze logo.
fot. Wojciech Tymkiewicz |
Podsumowanie
1. Poljot de luxe nigdy nie występuje w chromowanej kopercie
2. W tamtych latach nigdy nie było fabrycznych składaków (w przeciwieństwie do lat 90-tych)
3. Werk zawsze ma sygnatury zgodne z tarczą
4. Indeksy nigdy nie mają łódkowego kształtu
Pozdrawiam z życzeniami kolekcjonerskiego szczęścia,
Wojciech Tymkiewicz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz