Dziś na blogu prezentuję dwa Poljoty deluxe oparte na automatycznym mechanizmie. Przedstawiane zegarki pochodzą z Pierwszej Moskiewskiej Fabryki Zegarów im. Siergieja Kirowa, której historia rozpoczęła się w 1929 roku, kiedy rząd sowiecki wydał dekret o budowie zakładów w ramie pierwszej pięciolatki. W nowej fabryce rozpoczęto produkcję zegarków kieszonkowych oraz wojskowych. W latach 1930-40 wytworzono 2400000 sztuk czasomierzy. Moskiewski zakład był pierwszą tak dużą fabryką zegarów w ZSRR. Wcześniej radziecka branża zegarkowa obejmowała szereg małych zakładów, w których produkcja czasomierzy miała charakter manufakturowy. W 1935 roku zakład nazwano na cześć działacza partyjnego - S.M. Kirowa. W czasie Wielkiej Wojny Ojczyźnianej fabrykę ewakuowano do Złotoust (obwód czelabiński). W 1942 ponownie otwarto ją w Moskwie. W latach 1946-1960 produkowano równoczesnie z Czystopolską Fabryką Zegarów słynące z wytrzymałości zegarki "Pobieda". Od początku lat 60-tych większość produktów moskiewskich zakładów nosiło nazwę Poljot, czyli lot. Inspiracją nazwy, podobnie jak w Czystopolskich zakładach, były loty w kosmos.
|
fot. Wojciech Tymkiewicz |
|
fot. Wojciech Tymkiewicz |
Prezentowane zegarki to oryginały, które obeznie bardzo trudno zdobyć. Większość oferowanych Poljotów posiada cyferblaty współczesnej produkcji. Oba okazy posiadają ciekawą historię, gdyż zostały oddane do zegarmistrza celem naprawy gwarancyjnej w połowie lat 70-tych. Właściciel nie zgłosił się po zegarki, a one przeleżały w zakładowym zaciszu aż do zeszłego miesiąca. Właśnie wtedy zegarmistrz likwidujący swoje zasoby z powodu odejścia na emeryturę zdecydował się pozbyć starych zapasów. Z radością nabyłem Poljoty, które są po pełnym serwisie, powiem więcej, posiadają nawet aktualną gwarancję.
|
fot. Wojciech Tymkiewicz |
|
fot. Wojciech Tymkiewicz |