poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Złocony Poljot kostka


Dziś na blogu przestawiam złoconego warstwą 20 mikronów Poljota kostkę, czyli posiadającego kwadratową kopertę. Do zegarka zamontowałem oryginalną, radziecką złoconą bransoletkę zapinaną do teleskopów co jest ewenemtem. Zastosowano takie rozwiązanie, ponieważ bransoletkę dedykowano do zegarków złotych, w których  koperty mają stałe teleskopy.

Męski Poljot bardzo ładnie komponuje się z inną złotą biżuterią.
fot. Wojciech Tymkiewicz

Zegarek kupiłem kilka tygodni w znajomym antykwariacie. Kosztował grosze, ponieważ był w złym stanie wizualnym. Miał brudną tarczę oraz szkiełko. Na szczęście nie stanowiło to problemu dla Pana Piotra - znajomego, najlepszego w mieście zegarmistrza -  i dzięki niemu mogę dziś się cieszyć pięknym zegarkiem.

Trzeba uważać na plexi, ponieważ szkiełka fasonowe są bardzo trudno dostępne.
fot. Wojciech Tymkiewicz

Poljot nie kosztował wiele, ponieważ jest tylko złocony, lecz takie same koperty były wykonywane w moskiewskiej mennicy ze złota próby 585. Zegarki te nosiły wtedy nazwę Nairi.

Pozdrawiam i zapraszam do lektury kolejnych wpisów.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz